Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nadiya
Wymiatacz
Dołączył: 07 Paź 2005
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skadś :P
|
Wysłany: Pon 20:55, 28 Sie 2006 Temat postu: Co byście zrobili...? |
|
|
Co byście zrobili gdybyście się dowiedzieli że ktoś z waszych bliskich znajomych zostal np. zgwalcony[a]?
I co jesli ta osoba ufalaby wam najbardziej to powiedzielibyscie komus o tym ?
I co np. zrobilibyscie na miejscu tej osoby ktorej sie to przytrafilo ?
Piszcie ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ewuś
Moderator
Dołączył: 07 Paź 2005
Posty: 690
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z odbytu szatana :<
|
Wysłany: Pon 21:25, 28 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
W ogóle bez sensu
bo nikt z nas nie moze sobie nawet tego wyobrazic jakby sie taka osoba czuła
Po pierwsze jezeli ta osoba by mi ufała to nikomu bym tego nie powiedziałą bo i po co , no chyba ze ta osoba byłaby w takim stanie ze potrzebowałaby pomocy jakiegos psychologa ...
PO drugie to jakbym wiedziała kto to zrobił tej dla mnie bliskiej osoby to
bez wzgledu na konsekwencje zabiłabym go! i w to nie wątpie ! :[
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sweetheart
Moderator
Dołączył: 17 Paź 2005
Posty: 1878
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: Wto 8:58, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ewuś napisał: |
W ogóle bez sensu
bo nikt z nas nie moze sobie nawet tego wyobrazic jakby sie taka osoba czuła |
Z tym się zgadzam w 100%.
Co do tego, że ta osoba miałaby do mnie takie zaufanie, żeby mi to powiedzieć [a w takim wypadku to musiałaby mieć bezgraniczne] to nigdy nikomu bym tego nie powiedziała.!
Starałabym się tej osobie jakoś pomóc, chociaż wiem, że byłoby to baaardzo trudne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
C-BOOL
Gaduła
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: W pokoju bez klamek...
|
Wysłany: Czw 14:10, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Jak bym wiedział że ktoś moją bliską osobe zgwałcił to bym na policje zadzwonił lub starszemu powiedział. Jak by mnie ktoś zgwałcił to bym powiedził to mamie lub tacie wszystko jedno nawet babci ale ważne żeby ta osoba trafiła do pudła . Jak by mi rodzice nie uwieżyli lecz to nieprawdopodobne to bym się zamkonoł w sobie i dał znać zachowaniem że coś jest nie tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Icarus
Bardzo aktywny
Dołączył: 09 Paź 2005
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z liskowej norki
|
Wysłany: Pią 16:09, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
przyznanie się do czegoś takiego wcale taką prostą sprawą nie jest. o dziwo zwłaszcza przed bliskimi. a jak działa nasza policja wszyscy wiedzą, więc ja bym się zastanowił czy zgwałconej osobie nie oszczędzić dodatkowego stresu związanego z tym wszystkim. w końcu nawet jeśli dorwą i zamkną gwałciciela, jego ofiary to nie odgwałci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marek
Moderator
Dołączył: 04 Paź 2005
Posty: 1659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: Nie 16:06, 03 Wrz 2006 Temat postu: Re: Co byście zrobili...? |
|
|
Nadiya napisał: |
I co np. zrobilibyscie na miejscu tej osoby ktorej sie to przytrafilo ? |
Jakby mnie ktos zgwalcil to bym wiedzial co bym zrobil na miejscu tej osoby bo poki co nie potrafie sobie tego wyobrazic i postawic sie w sytuacji tej osoby.
Ale w sumie to lipa na maksa na bank i ciesze sie ze mnie to nie spotkało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chomik barbarzynca
Dyskutant
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: (była) IIIe
|
Wysłany: Pon 12:44, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Wypadalo by to zglosic na policje, bo taki czubek dalej by robil co chce...
A nasza policja nie jest znow az taka zla.
Gwalciciela zlapac i wykastrowac, proste i skuteczne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Laxiu
Moderator
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wiesz ?
|
Wysłany: Nie 20:11, 10 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ja bym starał sie pomóc poszkodowanej osobie , a sprawce wykastrować albo zkazać osobiście na dożywocie albo coś innego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macio
Bardzo aktywny
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Władek
|
Wysłany: Pią 12:30, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Jakby mnie ktoś zgwalcil to wtedy poczylbym sie dopiero jak ta osoba. Bo inaczej niemógłbym sobie tego wyobrazic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szynax's
Mega Zwyrol
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany: Nie 2:25, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Jaki denny temat jaaaaaaaaaaaaa, naprawde nie wiem co cie tchnelo zeby zalozyc taki a nie inny temat ... chcesz wyobrazic sobie jak sie czuje osoba zgwalcona, nic prostrzego przejdz noca przez chlapowo jeszcze tam jakies kury sie bląkaja chyba ( buhahahahaha )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kelly-ross
Gaduła
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UK
|
Wysłany: Pon 9:07, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wiem ale jeszcze nieslyszalam nigdy zeby chlopak zostal zgwalcony...
A wy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
erni_1989
Dyskutant
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: z kościoła
|
Wysłany: Pon 14:32, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
ja wiem jak sie czuje zgwałcony chłopak
fajnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Icarus
Bardzo aktywny
Dołączył: 09 Paź 2005
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z liskowej norki
|
Wysłany: Śro 16:49, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
a wiesz to po sobie? :P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lopu$
Mistrz
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 1696
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: SeXx .
|
Wysłany: Śro 19:17, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nie mam pojecia nie bylam w takiej sytuacji i nie mam zamiaru sie znalezc ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
*martuska*
Bardzo aktywny
Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieba
|
Wysłany: Pon 10:35, 11 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Sama nie wiem .... przecież skoro to by nas nie spotkało...nie potrafilibyśmy się postawić w sytuacji tej osoby....ale wolę sobie tego nie wyobrażać :[
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|