www.zswladek.fora.pl

Sela

Czy ktoś z Was ma kogoś kogo może nazwać przyjacielem? Zdarzyło się Wam myśleć kiedys,że macie przyjaciela ,a to było jedno wielkie kłamstwo , Ta cała przyjażń, ta cała miłość która Was łączyła to wszystko było na pokaz ? Bo jak przychodzi co do czego to przyjaciela już nie ma?

Ruduś

Dzisiaj się rozczarowałam i to baaardzo ... Jestem chyba zbyt łatwowierna Neutral

Szkoda czasu na takie przyjaźnie ... Bo potem zostaje tylko smutek i ... żal ?! Szkoda tylko, że tak późno się to zauważa . Ja za przyjaciela oddałabym wszystko, ale czy przyjaciel oddałby wszystko za mnie ?

kasia:)

ojj..i to bardzo często....szczególnie ostatnio

Angie

Hmm...Czego my tak naprawde oczekujemy od przyjaciela??

"Przyjaźń która się skończyła nigdy nią nie była"

Sela

Myśle że przyjaciel to spełnienie naszych ambicji a takze to ktoś komu sie możemy zwierzyć , kto nie ma nigdy kaprysów , a jezeli coś mu sie nie podoba (w naszym zachowaniu albo w czym kolwiek innym) to probuje to rozwiązać wspólnie z nami Smile

To osoba która jest zawsze kiedy tego potrzebujemy , niewazne czy w wesolych chwilach czy w tych mniej wesolych...

Angie

Jakby tak przeanalizować Seli wypowiedź- potrzebujemy przyjaciela dla siebie,dla własnej satysfakcji,dla zaspokojenia własnych potrzeb...To troche egoistyczne,czyz nie Smile

Sela

LoL masz racje ;] Az taka swinia ze mnie ? Ohhh... Smile

Nie wiem moze cos w tym jest...

Angie

Nie tylko z Ciebie...Kazdy szukajac przyjaciela szuka kogos dla siebie- kto MNIE wyslucha, kto przy MNIE bedzie,kto MI pomoze,kto MI...Oczywiscie czasami jest to obustronne,ale mimo wszystko bardziej jestesmy w tej przyjazni nastawieni na czerpanie korzysci niz dawanie cos z siebie no nie?

ewla

zgadzam sie z sela... ale przyjazn wymaga takze dawania z siebie. bo my oczekujemy ale druga strona takze... i moze nawet nieswiadomie ale dajemy z siebie to czego ona oczekuje. ja przejechalam sie nie raz... i teraz jedynym moim przyjacielem jest Tomek... bo spelnia wszystkie warunki przyjazni i nie tylko... bo komu mam ufac jak nie jemu?

Nadiya

heh przyjaźń...cosh...mam już długo przyjaciółkę którą kocham choć często się kłócimy to zawsze dojdziemy do porozumienia Smile

hmmm... prawdziwa przyjaźń może istnieć jesli naprawdę się chce i daje sie też cos od siebie Smile

Drewniana

taa.. przyjaźń.. z nią są problemy, często rani, ale gdyby jej nie było to było by cieżko.. ważne żeby przyjaźń przetrwała każdą kłótnie i potknięcie bo inaczej przyjaźń nie jest prawdziwa Sad

orzech

Moim zdaniem przyjaciel to bardzo ważna w życiu postać, osoba z która możemy pogaać na każdy temat, a czasem taka osoba jest bardzo potrzebna

Foch...

Hehe...drazni mnie np w ludzich to....ze czesto mowia ilu to maja przyjaciol...i kazda sobie znajoma osobe nazywaja "przyjacielem" a tak na prawde w zyciu ma sie jednego no moze dwoch prawdziwych przyjaciol ktorzy by skoczyli za "Toba" w ogien i tak samo z drugiej strony...
Czesto w najwazniszych dla nas chwilach mozna najprosciej rozpoznac w kims bliska nas osobe...osobe ktora nazywalismy przyjacielem...no i wtedy mozna sie przejechac...aa zaufanie sie ciezko ponownie zbiera...

Kto z nas nigdy sie nie przejechal na "przyjazni"?
Do [przyjazni jak i do milosci 3ba dorosnac...

Bator

Ja w Przyjaźń już nie wierze.

Człowiek który posiada przyjaciela jest po prostu egoistą, chociaż wynika to z prostej potrzeby do stworzenia sobie *tamponu emocjonalnego* na którego będziemy mogli wypluć swoje żale i wypaczenia.

Dla Kobiet Przyjaźń to z regóły tylko tymczasowy traktar o nieagresji chociaż zdażają się przypadki wyżej określonego "tamponu emocjonalnego".

Przyjaźń... heh w tym słowie zawiera się wielki przekaz rzucony na wiatr. "jestem Twojim przyjacielem, możesz mi zaufać" <- świetny sposób na uzyskanie kompromitującej wiedzy o rozmówcy powołując się na zasady wyższe na które każdy ma nalane.

Byli Ludzie którzy ramie w ramie budowali ze mną moje życie, cegła po cegle, jak potem się okazało budowali dla mnie więzenie albo inną forme ograniczenia które służyło do zdobycia władzy, kontroli, zaszczucia. W naturze człowieka jest dążenie przede wszystkim do własnego dobra, dobro drugiego człowieka jest na drugim planie co zawarte jest również w przyjaźni.

Przyjaźń pozostawiam dla tych co nie mają wiary w siebie.

Ja! · Gość

Ująłeś to jak chciałeś...
nikt Ci nie zabroni mieć swojego zdania...
"Człowiek bez przyjaciela to jak ryba bez wody"

Gość

ja akurat mam duże szczescie i sie ciesze ze poznalem moich przyjaciol ...w tym najlepszych ...Asie Pobłocką ...i Marcina Szczerbowskiego....szkoda tyko ze Szczerby juz nie mieszka tu.... Płacze

...ale przyjezdza kilka razy w roku na odwiedziny ...zebysme sobie troche...poimprezowali Very Happy

hehe...POZDRO FOF ALL Very Happy

Barbi · Gość

Ja naszczęscie mam 2 kofane przyjaciółeczki ,na których mogę zawsze polegać Very Happy

Kissy dla was:*

kasia:)

Jak dla mnie trudno jest sie przyjaznic w większym gronie.Prawdziwy przyjaciel najczesciej jest tylko jeden.

madzia

Moim zdaniem przyjaźń jest w życiu wazna i chyba każdy powinien mieć taką osobę, do której na 100% zaufanie, której może się zwierzyć, wszystko powiedzieć i ma pewność, ze ją zrozumie. Niestety są też tacy "przyjaciele", którzy zawodzą w najmniej oczekiwanych momentach. Ja mam przyjaciół na których mogę naprawdę polegać, mam do nich pełne zaufanie i wiem, że nigdy mnie nie zawiodą, wielkie buziaki dla Nich

tomcio IIa

Popieram madzie Very Happy

Na drugi raz postaraj się pisać trochę obszerniejsze posty bo będe zmuszony wstawić ci już KOLEJNEGO WARNA... Moderator.

madzia

dzięki Tomek- chociaż ktos Wink

Gość

No Sela trafiłeś w 10! MIAŁAM przyajciela! Ostatnio dowiedziałam się ze ma na mnie wybite! Super! Myślałam że podskocze z radości! Ja naprawde myślałam że On jest moim kumplem ale najwidoczniej sie pomyliłam... A szkoda! To była bardzo fajna znajomość!

Monika

Ja wierzę w prawdziwą przyjaźń:)Kissy dla moich kofanych Qmpelek

Madzialena

Prawdziwa przyjaźń istnieje i są na to dowody... Very Happy

Ja mam przyjaciółkę od 10 lat i nigdy się na niej nie zawiodłam Razz

Oczywiście nie tylko jedną ale Moje Suoneczko jest najkoffańsze na świecie Razz

Patrycjaa

ja mam trzy przyjaciółeczki i wcale nie uważam, że w większym gronie cięzko się przyjaźnić Smile