www.zswladek.fora.pl

Marek

Juz niedługo lany poniedziałek.
Podtrzymujecie tę tradycje ? co o niej sadzicie ?;]
Ja na pewno bede na ulicy wymiatał z wodą xD
Zapraszam na Obr.Helu Smile

kasia:)

Tak..Ja pamiętam zeszłoroczny smingus dyngus na Obr. Helu Razz

No i w ten dzień raczej nie będe sucha.

Asia

No to ja sie nie zbliżam w Mareczka okolice Wink

No ale pewnie że podtrzymam tradycje Wink

Marek

Ewuś

JA tez podtrzymuje ;] Tradycje trzeba podtrzymywać zawsze ;p
Ja sie musze trzymać Mamuśki jak z Kościoła wychodze bo jak nie idę z nią to zawsze mnie tak zleją ze Łoo...
a ogólnie to w lany poniedziełak jest zawsze beka , najlepiej to szlauchem kogoś potraktować albo Wrzucić do wanny i lać Very Happy

hehehe

Sela

Ja w zeszłym roku chyba nie podtrzymywałem tradycji i w tym roku tez sie jakos nie pale, oczywiscie bedzie lanie księzy po mszy. Ale hmmm jeżeli nasza ekipa jednak sie zbierze to nie radze nikomu przychodzić w złych zamiarach na plac miedzy kosciolem a ulicą spokojną. Grzecznie ostrzegam ;]

Sokół

Hahaha mimo iż zawsze kończy się zmianą ubrań miło się wspomina a raczej bekowo Very Happy

Też podtrzymuje tradycję także w poniedziałek z daleka ode mnie Smile

Ale sądzę też że trzeba trochę z kulturą to robić a nie że np. mój kolega w zeszłym roku został wrzucony do jakiegoś doła i chamsko wylewali na niego wodę, nie wspomnę o wrzuceniu Go do zatoki Smile

Kakenski

Tak jak sela nie radze! ale sie dzialo rok temu :] ksiadz przez ambone sie ludzi pytal czy my jeszce stoimy! a jak go wyrzucilismy z zakrysti haha co to sie dzialo xD w tym roku tez bede kolo kosciola ale mam nadzieje ze nie bedzie padac! Confused

sweetheart

A ja sobie będę siedziała na wygodnym fotelu, z myszką w ręcę, przede mną monitor :]
I tak oto spędzę sobie Lany Poniedziałek: ciepło, przytulnie i przede wszystkim SUCHO Razz

Asiula_Buniaaa

Ja chyba nie wyjde z domu Wink

Poszła bym sobie na spacer tradycyjnie okolice cetka ale i tak pewnie nie dojde więc nie wiem Very Happy

trepka

Ja na 100% gdzieś wyjde Very Happy

Nie bede tak jak co nie którzy siedziec w domu. Tak jak wyjde to bynajmniej sie coś ciekawego stanie Smile

Anka

A ja nie wiem co będę robic w lany poniedziałek...Ale chyba kogoś mocno zmoczę hehehe Very Happy

Ewelinqa

Ja, na pewno będę sie lac wodą z moimi kuzynami.... oczywiście oni wygrają... ale fajna zabawa Razz

Anka

Dzisiaj w szkole była lana środa Very Happy

ja niestety oberwałam dwa razy nie było za bardzo przyjemnie ale coż...

Marek

Przyzwyczajajcie sie dziewczyny xD
Ze strony chłopaków powiem(napisze) ze nie wypadałoby aby jakas dziewczyna w pondz.była sucha ;]

ważne kto

No tradycje to podtrzymam ale to co sie działo dzisiaj w szkole to lekka przesada... Smile

jola

Nadiya

To co dzis w szkole było ... o jaaa ... boje sie pomyslec co bedzie w poniedziałek Razz

dzisiaj byłam kilka razy tak mokra jakbym własnie wyszła spod prysznica Laughing

buehehe ;D w poniedziałek to bedzie sie dzialo ;D ;D ;D

klaudynka

ja też sprawię chłopakom radoche i wyjde się "przejść" gdzieś na alejke Razz

no nie omijając również akcji która rozegra się po kościele... to jest masakra x]

Smile

Angela1234

Lany poniedziałek jest cool Very Happy

.W zeszłym roku byłam tak mokra że chodzić nie mogłam swobodnie Laughing

.Zostalam oblana szlauchem Very Happy

.W tym roku mam nadzieje będzie tyle samo zabawy...
I oczywiście że będzie ciepło Smile

.

Kasia

No ja też bym chciała, żeby było ciepło... ;]
Ale raczej nie wychodzę dalej niż moja ulica Smile

Będę się lała z rodzeństwem no i może z sąsiadami Very Happy

jola

ja dziś jestem sucha Laughing

... co prawda byłam tylko w kościółku i w ogóle z domku nie wychodziłam

sweetheart

A ja myślałam, że zostanę w domku, a tu co...? "Spacer" z Siostrzyczką (czytaj: Gosią) Razz

O naszej wyprawie to można byłoby serial nakręcić, bo film jest za krótki w stosunku do czasu naszej przechadzki Wink

^^ Plan wydarzeń ^^
Ucieczka przed bandą wodnych terrorystów Laughing

Orzeźwiające uczucie zimna wiadra wody Laughing

Iść, ciągle iść... poprzez zboża Laughing

Pokonamy falę Laughing

Jak trzymać się na nogach po zrobieniu 20km...? Laughing

Ktoś chcę się podjąć nakręcenia tego arcydzieła...? Razz

Wielkie pozdrówka dla Siostry

Marek

A zapytajcie Asiule_Bunie Naszą drogą kolezanke co ma ciekawego do powiedzenia w zwiazku z dzisiejszym swietem ;]
Asiu pozdrawiam Cie gorąco i Twoje kolezanki rowniez ... Buahahahha xDDD

Asiula_Buniaaa

No to teraz ja opowiem swój dzień Smile

godzina 10:38 wczesny ranek.... drrryń dryyyńńń dzwoni telefon...
Odbieram i mówię:
-No ??
- Hey ! Dora mówi wyjdziesz gdzieś dzisiaj...
-eee co ?
-O kurcze obudziłam Cie?
-nooo
-to jak wyjdziesz dzisiaj...
-nie wiem...śpię obecnie...
-to wiesz co zadzwonie do Ciebie za dwie godziny .. a ty śpij
-Co jak za dwie ?? Ale co??
pip...pip...pip...KonieC Rozmowy

No i wierce się w tym łóżku ...kręce...
Sru!!!!
Mama wchodzi ,a za nią pies ,który odrazu rzuca się na mnie lekko zamuloną... i czuje jak ktoś lize moje stopy ,leżąc na mnie Neutral

Myśle sobie eh... PIES... no i słysze... "asia wstawaj czas zjeśc śnadanie tata czeka"
Sru!!
i kołdry już na sobie nie mam...
Potem oczywiście ,śnadanko , GG

Godzina 13:25... Słysze domofon... Odbieram i słysze...
-Cześc Asia tu Dora i Ania wyjdziesz...
-Czekajcie zejde...

Schodze w szlafroku... otwieram i nagle się ze mnie śmieją... i
-HEHE jesteś cała od czekolady

O Kurde!(myśle sobie) przeciez jadłam babke z polewa czekoladową ... no miałas zadzwonić....
mówie ,ze mają na mnie czekać za 15 min na placu zamykam drzwi ...patrze w lustro "Eh... czekolada...FUCK! "

Myje się ,Ubieram schodzę...

i tak idziemy...idziemy cel BLOKI ! ;]

No i oczywiście... widze pod jednym z bloków nawet troche wody ...gdzies tam w oddali jakieś worki... ale ide...
I nagle słysze takie ... SIIIUUUUuuuup.. i Bach...!!!!!
No i Asia mokra YEAH! Mysle sobie "Ehh 1: 0 "

Jesteśmy na 1000 lecia ...siedzimy na ławkach ... Przychodzi Gosia...
gdzies tam w oddali Orzech siedzi mysle sobie "Eeee tam Orzech jak orzech..." i wracam do rozmowy na temat "O Boże... jakie on ma piekne oczy" Nagle podchodzi orzech i coś tam gada ... gada... Mówie mimochodem... "Wiesz co Orzech... dzisiaj mnie jeszcze nikt nie zmoczył musisz to zmienić"...Po czym Widze .. Marszał wybiega z niebieską miską w odcieniu nieba... I Orzech i jakis inny typ mnie łapia i słusze "Trzymaj ją ! MOCNO!" Hehehe i Beka Bo Marszał Gdzieś pobiegł bokiem i Sruu wszystko na Dore...
Potem idziemy po Mileczke- jakies małe knypki (,które ledwo to od ziemi odrosło , a jakie to szybkie) nas gonią ... no i nas oblali... ;]
Potem uciekamy przed „Orzechową bandą” ... i wbijamy się do jakiegoś domu ...
I patrze i myśle “Kurde biedna Dora znów ją oblali” No to się po nią cofam ... i widze jak ta Sruu jednego w krocze tamten na pół zgięty ... ja ze śmiechu nie mogę ...Odwracam się a za mną Orzech... Mysle sobie “Najwaznejsza jest konwersacja” i mówie “Orzech no co ty tu mnie będziesz lał... nie szkoda Ci wwodody...” Eee nie zdążyłam dokonczyć już byłam mokra... A tamte sobie weszły do domy na legalu a Asia poległa...

Mówie głośno !! “Idziemy pod szkołe tam nie będzie wody zresztą skad oni ją wezmą...”
No i siedzimy sobie na słoneczku ..zdjełam kurtke połozyłam na ziemie by troche przeschła...
I patrze a tam sobie Marek... z Rolkiem grają... no ale nic sobie z tego nie robie....
Gadamy ... gadamy ... Coś tam Marek krzyczy... nie słysze ...
Potem jakoś tak dziwnie Marek się zbliżył “Cześć Asiu” mówie cześć... odwracam się... a kątem oka spostrzegłam Marka lecącego z woda uciekam... uciekam... Nagle “ FUCK!! Kurtka..” cofam się... Dziewczyny się rozbiegły ... No i nie trudno się domyśleć... Złapali mnie... Czuje ktoś mnie trzyma za ramie...Zginam się w pół... I tak... Siupp..jedna butla z wodą.... druga... trzecia i tak wszystko naraz... Zdołałam z siebie wydysić jakies takie odgłosy w stulu “EEEEj... Ałaa..... zimnnoeoo”
Skostniała ide po dziewczyny te konkretnie w beke : ) ...
Zdejmuje kurtke ... i znów widze jakiś młody nadbiega i mówie do niego “Proszę cię...proszę.. ja jestem już cała mokra a one suche...” słysze “Spoko ... rozumiem “ ( Z tego miejsca gorąco Cię chłopcze pozdrawiam

)
podziękowałam i patrze a tam Ania pływa.... Dziewczyny wracają no z pod ziemi widze ..koło siebie Marka i Rolewskiego i błagalnym głosem mówie “Chłopcy spójrzcie jestem cała mokra ,a one suche...” poczym dodaje
“Mareczku błagagagmm...” i znów dostaje porcje wody na nogi.... Nszczęście nie jestem sama...
Dziewczyny wracają daje im ostrzegawcze znaki tak by Markowa banda myślała ,że no “jestem z nimi “ i krzycze “No chodzice no chodzice....” a moje gesty wskazywały na “ Nie idzice tu nie idzice” no całe szczęście dziewczyny uciekły tylko co z tego jak i tak je dorwali ....

To by było na tyle .. Dodam jeszcze tylko ,ze było sympatycznie : )
Pozdro Dla : Orzecha ,Marszała,Spensera ,Pana X , Mareczka , Rolewskiego (sorry nie wiem jak masz na imie –wybacz ,ze po nazwisku), i Pana Młodszego Y

Miłego czytania jeżeli to kogoś obchodzi Smile